Tort urodzinowy dla dziecka
Przepis pochodzi ze strony http://kasia.in
Jestem najlepszą Mamą na świecie :)
W niedzielę Wiktorek od samego rana wymyślił sobie, że dzisiaj ma urodziny, tłumaczenie 3 latkowi, że to nie dziś wcale nie jest takie łatwe, po godzinie ustalone, że ok ! mogą być, ale takie na niby.
- ale tort będzie?
 - będzie 5 minut ciszy….
 - zaproszę Babcie, Dziadka, Wuja, Ciocię … lista gości stale się powiększa….
 - kochanie ale te urodziny miały być na niby
 - wiem, wiem.. (smutna mina)
 - możemy zaprosić wszystkich na tort, ale prezentów nie będzie.
 - ale świeczki będą?
 - będą!
 - hurrra ! super urodziny będą !!!
 
Poszliśmy do kuchni, wyciągnęliśmy mikser i zaczęliśmy piec biszkopt, później Wiktorek napisał tacie listę, na której nabazgrał kredką meko, moka, jaja i banany ;) oczywiście tylko wprawieni mogli to odczytać :D
Z racji nieplanowanych urodzin, nie miałam za bardzo czym udekorować ten torcik :) Ale ostatnio kupiłam posypkę do muffinów i wstążkę jakąś taką sztuczną i torcik wyszedł całkiem fajny.
Zaśpiewaliśmy Sto Lat! i Wiktor wykrzyknął, że jestem najlepszą mamą na świecie! Kochanego mam synka wiecie? :)
Składniki
Biszkopt na mini formę
- 3 jajka
 - szczypta soli
 - pół szklanki cukru
 - niecałe pół szklanki mąki pszennej
 - łyżka mąki ziemniaczanej
 - krem:
 - 500 ml śmietany kremówki
 - 2 łyżki cukru pudru
 - 200g mascarpone
 - cukier waniliowy
 - banany
 - dodatkowo:
 - kulki cukrowe do ozdoby
 
Przeskanuj poniższy kod w swoim telefonie aby uzyskać listę składników
            Przygotowanie
Biszkopt:
Białka ubijamy ze szczyptą soli na pianę, dodajemy cukier i miksujemy tak długo, aż cały się rozpuści.
Do ubitych białek dodajemy po 1 żółtku miksując na najwolniejszych obrotach.
Mąkę przesiewamy i dodajemy stopniowo do masy, miksując na najwolniejszych obrotach.
Dno tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, boki zostawiamy suche, bez papieru.
Pieczemy w 160 *C przez 30-40 minut. Do suchego patyczka.
Biszkopt po wyciągnięciu z piekarnika rzucamy z wysokości ok 50 cm na podłogę, nic się mu nie stanie, a dzięki temu zostanie taki ładny jak po wyciągnięciu z piekarnika.
Studzimy w formie, później wystudzony przecinamy na 2-3 części.
Śmietanę ubijamy mikserem, dodajemy cukier puder, ubitą mieszamy z mascarpone i cukrem waniliowym.
Przekrojone blaty biszkoptu smarujemy masą śmietanową, na każdą warstwę nakładamy pokrojone banany. Cały torcik dookoła smarujemy kremem, posypujemy kuleczkami cukrowymi i tym co macie pod ręką :)
Najlepiej, aby taki tort schłodził się chociaż 2 godziny, nasz chłodził się tylko pół godziny :) więc źle się go kroiło. Ale co tam, ważne, że dziecko szczęśliwe :)
        
        
    
        
        
        
        
        
        
        
        
Dodaj komentarz
Twój adres email nie jest wymagany i nie zostanie opublikowany
Lista komentarzy